Propozycje te, w większości, dotyczą grupy specjalistów i niektórych stanowisk kierowniczych. Nie jest to dla nas zaskoczeniem, gdyż zawsze, przy każdej reorganizacji, takie ruchy odbywały się za zgodą związków (lub bez niej). Niestety, ze zdziwieniem zauważyliśmy również trzy propozycje zmian na stanowiska robotniczych, które dotykają szerokiej grupy pracowników. Trudno było podjąć merytoryczną dyskusję nad proponowanymi zmianami, gdyż żadna ze stron nie była do niej przygotowana. Ustalono, że strona pracodawcy przygotuje materiały, dotyczące danych stanowisk, zostaną one przedstawione organizacjom związkowym, a następnie zespół zapozna się z uzasadnieniem wnioskodawców. Jak do tej pory jednak nie otrzymaliśmy żadnych materiałów. Sprawa stanęła w martwym punkcie i nie wiadomo, kiedy będzie kontynuowana (w związku z wejściem przez NSZZ „Solidarność” i ZZIT w spór zbiorowy z pracodawcą).
Na koniec krótka refleksja, która narzuca się sama . Dla jednej grupy pracowników przedstawione zmiany są ukierunkowane do góry tabeli, niestety dla drugiej wręcz odwrotnie – do dołu.
