KAMPANIA W STYLU „SOLIDARNOŚCI”
Dodane przez bosman dnia 07.11.2006 17:44:27
Informacje te są nieprawdziwe, a dowodem na to, jest pismo, jakie otrzymałem z Prokuratury Rejonowej w Puławach. Oto jego treść:

"W nawiązaniu do pisma Pana z dn. 3.10.2006 r. informuję, iż za nr 1 Ds. 512/06/S Prokuratura Rejonowa w Puławach nadzorowała śledztwo w sprawie ewentualnie złożonych przez Pana fałszywych zeznań. Postępowanie to zostało umorzone wobec niestwierdzenia zaistnienia przestępstwa. Nie pozostaje Pan również podejrzanym w sprawie o sygn. 2 Ds. 835/06 dotyczącym propagowania teorii faszystowskich. Postępowanie to zostało zakończone odmową wszczęcia postępowania przygotowawczego. "

Nie ulega zatem wątpliwości, że koledzy z „Solidarności” znowu pozwolili sobie na kłamstwo w związku z toczącą się kampanią wyborczą. Nie mam złudzeń, że prokuratora prowadziła czynności w sprawach, o których wspomniałem, właśnie z ich doniesienia (do jednego z nich dziennikarzowi Kuriera Lubelskiego przyznał się Sławomir Kamiński; autorem drugiego był również któryś z działaczy „S”). Artykuły na mój temat ukazały się również w prasie lokalnej - A. Jacyna i S. Kamiński w tonie sensacji wypowiadali się w nich o toczących się postępowaniach. Rozważam złożenie pozwów do sądu przeciwko wydawcom biuletynu „Solidarności” oraz autorowi zamieszczonego tam artykułu, jak również przeciwko osobom przekazującym informacje prasie lokalnej.

Wobec sytuacji opisanych powyżej, trudno oprzeć się refleksji, że trzy lata temu w czasie wyborów do Rady Nadzorczej, kiedy to z ramienia „Solidarności” kandydował Jacek Wójtowicz, posłużono się tymi samymi metodami. J. Wójtowicz odciął się wówczas od tej chamskiej kampanii, twierdząc, że nie jest on jej autorem. Dzisiaj pewnie też się odetnie, ale czy ktoś jest jeszcze w stanie uwierzyć mu, że on za tym nie stał...

Sławomir Wręga