Pismo Przewodniczącego OZZZPRC
Dodane przez Marek-ZZPRC dnia 04.09.2013 12:16:01




Pismo Przewodniczącego OZZZPRC Romana Michalskiego w sprawie wrześniowych protestów w Warszawie


Treść rozszerzona

Warszawa 04 września 2013

 

 

 

 

Koleżanki i Koledzy

 

 

 

 

W czerwcu bieżącego roku trzy centrale związkowe, zawieszając swój udział w pracach Trójstronnej Komisji ds. Spoleczno-Gospodarczych, weszły w konflikt z rządem Donalda Tuska. Jako związki zawodowe idziemy pod hasłem:

 

DOŚĆ LEKCEWAŻENIA SPOŁECZEŃSTWA”

 

Domagamy się przede wszystkim wycofania antypracowniczych zmian w Kodeksie Pracy, zaniechania likwidacji norm ochronnych prawa pracy.

W odpowiedzi Donald Tusk ogłosił wojnę Państwa Polskiego ze związkami zawodowymi.
W demokratycznym społeczeństwie rolą związków zawodowych jest prowadzenie dialogu, a postulaty, propozycje co do projektów aktów prawnych ustawowych przedstawicieli ludzi pracy są brane pod uwagę i wpisywane w te projekty. Niestety w ostatnich latach strona rządowa nie traktuje nas - przedstawicieli pracowników w różnych gremiach dialogu społecznego - jako partnera. Jednostronnie wprowadza zapisy – bardzo niekorzystne - a obecność przedstawicieli związków zawodowych bez jakiegokolwiek uwzględniania ich propozycji traktuje jako konsultacje. A to żadne konsultacje! - tylko dyktat.

 

Taki stan rzeczy jest dłużej nie do przyjęcia!!!



Pan Premier RP chyba wczytał się w biografię o byłej brytyjskiej premier, czy też może Premier oszalał? Nie, to nie szaleństwo, to metoda. Margaret Thatcher, która przez dwie kadencje niszczyła brytyjską gospodarkę i związki zawodowe.

Donald Tusk, żeby utrzymać się przy władzy, musi mieć wroga i wybrał związki zawodowe, a sposób rządzenia i wprowadzane zmiany w Kodeksie Pracy prowadzą do tego, że pracownicy będą pracować w oparciu o XIX wieczne standardy pracy.

 

 

My się zdegenerowanej władzy nie boimy. I pamiętamy, po co jesteśmy.

 

Dlatego w dniach 11-14 września wszyscy związkowcy będą protestować w Warszawie.

Protestujemy przeciwko niszczeniu prawa pracy, bo tym faktycznie jest jego tzw. uelastycznianie.

Protestujemy przeciwko niszczeniu gospodarki, bo do tego prowadzi złodziejstwo prywatyzacja i brak promocji polskich produktów.

Protestujemy przeciwko zsyłaniu naszej młodzieży na roboty przymusowe do Wielkiej Brytanii, Niemiec, Irlandii itd.

Protestujemy przeciwko polityce fałszu i obłudy na niespotykaną do tej pory skalę. Mając świadomość, że taka degeneracja elit władzy musi mieć przyczyny ustrojowe, będziemy domagali się wprowadzenia instytucji referendum narodowego – po zebraniu 700 tys. podpisów pod wnioskiem rząd musiałby przeprowadzić referendum, a jego wynik stawałby się obowiązujący dla wszystkich, podobnie jak w Szwajcarii.

 

Obowiązkiem każdego z nas jest poprzeć te postulaty udziałem we wrześniowych protestach. Wszystkich gorąco namawiam do udziału we wrześniowych protestach. Zabierzcie z sobą rodziny, znajomych.

 

 

Wspólne powiedzmy


NIE!


temu rządowi i prowadzonej przez niego polityce.

 

Do zobaczenia w Warszawie.

 

Pozdrawiam Romek Michalski

Przewodniczący Ogólnokrajowego
Zrzeszenia Związków Zawodowych
Pracowników Ruchu Ciągłego