Żółte mogą mieć rację. Czemu znowu wyngiel, jak mamy gaz pod ręką. Czystsze to to a i gaz tanieje.

Był czas na dyskusję, siedzieli cicho, nawet na spotkania nie przychodzili. Teraz jak inwestycja rusza próbują zablokować.
Pytanie węgiel czy gaz zostało zadane i doczekało się odpowiedzi.
Ja pytam dzisiaj: Na czyje zlecenie żółte piszą takie pisma?

Na żółtych stronach "zauważono" publikację ich pisma tutaj.Tylko sądząc po reakcji "kadry" jakby zawstydzili się swojej "odwagi"..."A skąd to mają","A kto im udostępnił". itp.W tym kontekście pytanie Sławka Wręgi wydaje się zasadne.

18 stycznia 2019 odbyło się spotkanie z Dyrektorem Pionu Inwestycyjnego, Panem Julianem Krawczyńskim, na tym spotkaniu o którym szeroko informowaliśmy pracowników, omawialiśmy szczegóły inwestycji, były również przedstawione wszelkie analizy, był czas na pytania i omówienie wątpliwości. Nikt z żółtków nie pofatygował się na spotkanie, a teraz się obudzili i nawet nie mają pojęcia o czym piszą. Żenada, nie wiedzą jak zaistnieć to próbują siać zamęt, ale nawet to im nie wychodzi.