Sławek, popłynąłeś z tym Włodzimierzem K. .... nie sprzedaj się za chwilę sławy.

Kol. CYKLON, nie rozumiem zarzutu, napisz coś więcej to się spróbuję odnieść.

Przecież to Karpiński nas sprzedał...

Temu nie przeczę, wyjście spod ustawy kominowej okazało się dla nich zbyt nęcące, żeby się oprzeć. Jak zaczęli zarabiać miliony odlecieli na komin, wypisując na nim imię prezesa, jednak fabryka pracowała i redukcji zatrudnienia nie było. Chociaż to bufony z nadobecnością psychopatów byli z ZAP i radzili sobie ze sprawowaniem prostego zarządu. Więc średnia ekipa z Puław była lepsza od wyjątkowych specjalistów z przedsiębiorstw o niskiej kulturze zarządzania - to chciałem przekazać. Przegiąłeś z tą chwilą sławy.

Uważam że karpik sprzedał ZAP za fuche w rządzie i nie można mu tego zapomnieć. Co do chwili sławy to być może masz racje, ale osobiście nie jestem za szukaniem poparcia w polityce, raczej skłaniam się do "twardych" metod czyli strajku. Myślę że obiecają nam wszystko a słowa i tak nie dotrzymają. Jest to sposób na medialne zainteresowanie opozycji i być może dzięki temu coś ugramy ale musimy chodź niewielką pikiete(400os) zrobić pod siedzibą(zaprosić posłow opozycji tvn, może nawet agrounię, etc.) Nie kalkulujmy tylko działajmy... pamiętamy jak wywalczyłeś dla nas 5 brygadówkę i nie tylko.... trzeba ich zlapać za .... zcisnąć i nie puszczać aż zaczną falsetem śpiewać!