Awaria czy uruchomienie linii bo to jest różnica.
Jeśli to uruchomienie to linia pewnie nie chce tanio skóry sprzedać i walczy lub w myśl powiedzenia po owocach ich poznacie , trafiło na solidną brygadę.

W latach 80 instalacja produkowała HNO3 bez redukcji NOx i był to normalny ruch, teraz to szok i w internetach piszą-notabene na terenie ZA jest zakaz fotografowania, a tu proszę

Żadna sensacja z tej instalacji w latach 80-90 można było zaobserwować niejednokrotnie dym koloru ciemno brązowego , obłok przemieścił się w kierunku Młynek przy padającym deszczu i dęby w lesie pozostały bez liści i nikt nie krzyczał ,,awaria'' bo to był częsty widok ale to historia dziś są inne oczekiwania i inne normy

Oczywiście, że żadna awaria, to jest normalna sytuacja podczas każdego uruchomienia linii. Tylko rzadko się takie coś widzi na dniówce roboczej, bo przeważnie jest nakaz na u*kwiatek*mianie na drugiej lub trzeciej zmianie lub w dni kiedy państwa biurowstwa nie ma na zakładzie, bo im tlenki na puder szkodzą. Dla zainteresowanych, zapraszam nad ranem lub późnym wieczorem, szczególnie w dni wolne, w okolice bramy nr. 5, zobaczcie jak INS elegancko dowartościowuje atmosferę.

Jeśli AKP jest sprawne, co się rzadko zdarza, kompetentna obsługa, jest w stanie w ciągu niespełna godziny, doprowadzić do tego, że brązowy wyziew znika.

Proszę Was zlitujcie się to normalny najazd instalacji zanim zostanie w pełni dociążona i redukcja NOx zacznie w pełni działać. Nie piszcie takich głupot bo tylko szkodzicie. Nie piszę tu o komentujących a o autorze tego tematu.

Takie pojęcie o instalacji mają