W ramach Programu Redukcji kosztów Pion Wsparcia zgłosił inicjatywę zawieszenia funkcjonowania Ośrodka Wypoczynkowego nad Wisłą. Podczas dyskusji na zarządzie ja twierdziłem, że zgoda Organizacji Związkowych na zmianę właściciela Ośrodka może być jedynie gdy zasady korzystania przez pracowników i ich rodziny będą takie jak dziś czyli bezpłatne. Punkt pierwszy dalszego działania mówił o przeprowadzeniu rozmów z organizacjami związkowymi. Dalsze działanie w tym poszukiwanie inwestora uzależnione są od ich stanowiska. Ośrodek nad Wisłą jest obiektem socjalnym i bez zgody związków nie można go zbyć ani zlikwidować. Nie ma żadnego zagrożenia dla pracowników. Nie zostały nawet zainicjowane rozmowy.
Ponieważ zaraz mnie administartor wyłączy, bo go o to porosiłem to chcę napisać, że:
Pan .... to jest złodziejem i narkomanem
Pan .... ma pięć żon i dwie kochanki
Pan .... jest aloholikiem
itd.
Przecież opluć jest bardzo łatwo bo masz shorty vel pirat vel mtv w tym wprawę.
oj asmet znów pomyłka mtv jest jeden i niepowtarzalny. Prawda w oczy kole więc się boimy dyskusji... Po prostu wiele osób tak Ciebie ocenia Panie Przewodniczący.
Odnośnie uchwały zarządu ZAP z 11 września to jest do wglądu w naszym biurze, jest na tyle ogólna, że trudno zrozumieć o co chodzi. Natomiast z relacji zorientowanej osoby wiem, iż niebezpieczne są propozycje poszczególnych dyrektorów na robienie oszczędności. Dyrektor Personalny zaproponował rzekomo zatrudnienie pracowników zmianowych na część etatu, proporcjonalnie do przepracowanego czasu pracy. Oszczędność miała by wynikać ze zmniejszenia ich wynagrodzeń w takiej samej proporcji. Ciekawie wyglądają w tym kontekście deklaracje Jacka Wójtowicza odnośnie obrony 5BOP. Jeden działacz Solidarności, Jacek Wójtowicz deklaruje, że obroni pracowników przed innym działaczem Solidarności Ryszardem Bartczakiem. Zupełnie jak dobry i zły policjant w czasie przesłuchania.
Kol. Bolek zabiegam o te dokumenty, jak sam je przeczytam napiszę bez ,,rzekomo".
Kol. Kubuś w spór zbiorowy wchodzi organizacja związkowa z pracodawcą, a nie Wręga z Wiejakiem.
Kol. Bolek i Kubuś macie prawo czuć się jedynymi doinformowanymi i trzeźwo patrzącymi, to nie jest dla nikogo groźne. Jednak zdanie napisane przez Kubusia o ewentualnym otwieraniu ludziom oczu budzi niepokój. Zawiera groźbę odwetu. I co najistotniejsze odwetu za niewłaściwe, zdaniem autora, głosowanie załogi w demokratycznych wyborach.
Pozdrawiam, Was serdecznie sukcesów nie życzę bo mam głębokie przekonanie, że wybory wygra kto inny.
Jak chcecie nawzajem się pozagryzać to się gryźcie, ale bez mnie.