Odnośnie przeinaczeń oczywistych faktów, pomówień, nieuzasadnionych oskarżeń, aż prosi się kilka przykładów z uzasadnieniem. Ich brak świadczy przeciwko autorowi wystąpienia.
Podziękowanie za głosy oddane z własnego przekonania oznacza, że były również głosy oddane wbrew własnemu przekonaniu. To poważne oskarżenie, Komisja Wyborcza powinna się tym bezzwłocznie zająć, być może trzeba unieważnić wybory.
Pisząc o polityce zastraszania, przeinaczania faktów oraz stwarzania sztucznych konfliktów, aby być wiarygodnym i zrozumianym, trzeba podać przykłady.
Pouczanie organizacji związkowych, że głębiej powinny się angażować w sprawy pracownicze to nie tylko nietakt, kilka dni temu dzięki tym organizacjom autor został wybrany do zarządu, to przede wszystkim bufonada, stawianie siebie i swojego osądu ponad mądrością dwutysięcznej społeczności związkowej tylko tak można nazwać.
Szczytem pychy jest natomiast uznanie życzeń za deklarację wspierania działań autora. To on powinien przede wszystkim wspierać działania tych którzy go rekomendowali i
wybrali.
Obrazu dopełnia deklaracja realizacji działań w oparciu o swoje doświadczenia z uwzględnieniem głosów załogi. Czyli znowu stawianie siebie ponad społecznością.
Reasumując należy stwierdzić, że ; albo Wojtek jest wtórnym analfabetą i nie rozumie tego co pisze, albo, co bardziej prawdopodobne, nadyma się i odlatuje.
Apeluję do Kol. Kryski i Kubusia oraz wszystkich mających dostęp do autora powyższego wystąpienia Ratujcie Człowieka !!!

smutne te analizy. niestety prawdziwe.
kryska ma to gdzieś, za chwile emerytura. ale co z resztą?
nie zazdroszczę nam rozumków.

WK podobnie jak kiedyś jego kompan AK bardzo szybko zapomniała o tych po których placach wdrapał się na tego wysokiego konia. oby równie szybko z niego spadł. tego życzę sobie i całej załodze.

Kol. Pawle ja swoją ocenę zaopatrzyłem w uzasadnienie, jeżeli chcesz być traktowany poważnie zrób podobnie.

Kol. Kryska co Twój wpis ma wspólnego z dyskutowanym tematem ?
Przypominam więc, tu dyskutujemy o wystąpieniu powyborczym Wojciecha Kozaka.

Drogi Kubusiu nie zgadzam się zupełnie z prezentowaną przez Ciebie ideologią. Odważni i rozsądni ludzie kandydując w demokratycznych wyborach powinni mówić co myślą i co będą robić jeżeli elektorat obdarzy ich zaufaniem. Niedopuszczalne jest dla mnie natomiast mówienie w czasie kampanii tego co wyborcy chcą usłyszeć, a po wyborze robienie swojego. Jest to zwykłe oszustwo. Wyznawana więc przez Ciebie ideologia jest oszukańcza, jeżeli Wojtek zastosuje się do niej na demokratycznie obsadzanych stanowiskach nie będzie dla niego miejsca.

Nieszczęsny Kubusiu ideologia jest dla Ciebie kimś, cofasz do tyłu, nie rozumiesz, że dyskusja dotyczy wystąpienia opublikowanego na wstępie. Co się z Tobą dzieje ? Zagubiłeś się biedaku, motasz się, szarpiesz, kąsasz jak ślepy pies. Wyluzuj, weź parę dni urlopu, odpocznij bo się wykończysz.